facebook

Przeczytaj artykuły o wybranej marce

testy aut nowych
testy aut używanych
Aktualności » Wiadomości » Hyundai Kona! Nie, spokojnie -to tylko nowa nazwa modelu

Hyundai Kona! Nie, spokojnie -to tylko nowa nazwa modelu

Kategoria: Wiadomości|Komentarze: 0|Data: 2017-06-15 10:57:45

Tak, spokojnie -marka Hyundai jest w dobrej kondycji, a jej nowy model Hyundaia zapowiada się ciekawie, choć nazwa faktycznie jest na polski rynek nie do końca dopasowana. Zawsze jednak lepsza niż niż Kuna, albo Kuma. Ciekawa nazwa na pewno nieraz będzie wymagać wyjaśnienia, ale jeśli komuś się to po kilku razach znudzi (twórcom chodziło podobno o nazwę hawajskiego wybrzeża) można nakleić plakietkę z napisem "Cactus" i wszyscy pomyślą, że to Citroen po liftingu. Z przodu faktycznie styliści Hyundaia zapatrzyli się na francuskie auto tak mocno (chodzi o wąskie, dzienne światła LED umieszczone wysoko, oddzielone od pozostałych), że podobieństwa rzucają się w oczy od razu. Mocno obudowane nadkole jeszcze potęgują podobieństwo. Na szczęście grill i tył (ładniejszy, niż francuski) mają swoje własne zdanie. Nowy Hyundai wygląda generalnie bardzo przyjemnie.

 
We wnętrzu też da się odnaleźć lekkie kalki z Cactusa -podobnie "wykrojono środkowe nawiewy. Reszta jest jednak zupełnie inna. Wnętrze jest spokojniejsze niż stylistyka zewnętrzna. W środku ma jednak nie zabraknąć nowoczesnych technologii, będzie na przykład możliwośc zamówienia HUD-a. Kona -choć wygląda poważnie- nie jest też wielkim samochodem i ma się dobrze nadawać do lawirowania po miejskich labiryntach. Bagażnik zmieści ponad 360 litrów, choć szkoda, że nie udało się dojść do magicznej granicy 400.
 
 
Co ciekawe, auto ma mieć możliwość montażu napędu 4x4, co wobec poczynań konkurencji coraz częściej z tego rezygnującej zasługuje na uznanie. Nie bym uważał, że ten napęd często się klientom Kony przyda, dobrze jednak mieć możliwość jego zakupienia. Silniki na początek mają być trzy: 1.0 120KM, 1.6 177KM i diesel 1.6 133KM. Producent zapowiada, że to nie koniec i zamierza zaskoczyć jeszcze wersją elektryczną, wersją na ogniwa paliwowe i wersją sportową. Zobaczymy jak im to wyjdzie.
 
 
 

Tekst: MD    Zdjęcia: Hyundai

 
 

 

 

Komentarze:

Brak komentarzy
Zaloguj się aby dodawać komentarze