Top 5 artykułów

• 1. 10 ... Polskie drogi nie należą do ...
• 2. TEST: Rover 214 ... „Rover is over”. Od tych, ...
• 3. 10 ... Kontynuujemy nasz cykl poświęcony ...
• 4. Samochody Agenta ... Chyba żaden z bohaterów kina ...
• 5. TEST XXL: Dacia ... Od wprowadzenia pierwszego nowego ...

Francuzi słyną z produkcji małych, zwinnych miejskich aut, a modele Peugeota z „dwójką” na początku są tego najlepszym przykładem. Modele 205, 206, czy 207 zawsze cieszyły się dużą popularnością. W ubiegłym roku światło dzienne ujrzało kolejne autko spod znaku lwa – 208. Czy najnowszy model będzie kontynuować sukcesy swoich poprzedników? Zapraszamy do lektury testu Peugeota 208 1.6 e-HDI w wersji Allure.

Stylistyka

Peugeot jest w trakcie zmiany linii stylistycznej marki, którą zapoczątkował model 508. Projektantka 208-ki – Anna Costamagna, stworzyła auto które może się podobać. Linia nadwozia wygląda agresywnie i elegancko. Przód auta zdobi duży grill oraz piękne reflektory z wbudowanymi LED-ami do jazdy dziennej. W dużych nadkolach zmieściły się 17 calowe, dwukolorowe felgi z oponami o profilu 205/45. Z tyłu nadwozia znajdziemy ciekawie zaprojektowane lampy w kształcie bumerangu wykonane w technologii LED. Bryła auta jest zwarta i proporcjonalna, a nowa stylistyka wykorzystująca przetłoczenia i delikatne detale przyciąga wzrok. Testowy egzemplarz w kolorze „Niebieski Virtuel”, ozdabiały dodatkowo delikatne czerwone wstawki na spojlerze, obudowach lusterek i progach.

Wnętrze i wyposażenie

Pierwsze wrażenie po zajęciu miejsca za kierownicą jest bardzo przyjemne. Fotele są wygodne i dobrze przytrzymują ciało podczas pokonywania zakrętów. Największe wrażenie robi jednak deska rozdzielcza zaprojektowana przez polskiego projektanta - Adama Bazydło. Zegary zostały umieszczone wysoko, a mała, lekko spłaszczona u dołu kierownica jest dość mocno wysunięta w stronę kierowcy. Na konsoli centralnej znajdziemy bardzo ładny i prosty w obsłudze panel klimatyzacji i wielofunkcyjny dotykowy ekran, który sprawia wrażenie zawieszonego w powietrzu. Dodatkowych smaczków nadają błękitne wstawki na tapicerce, potężna, chromowana  dźwignia hamulca ręcznego i nakładki na progi z podświetlanym logo. Na słowa uznania zasługuje jakość wykonania. Materiały wykorzystane we wnętrzu są wysokiej jakość i wszystkie elementy są dobrze spasowane. Całość wygląda nowocześnie i elegancko.

Testowy egzemplarz był skonfigurowany w najwyższej wersji wyposażenia – Allure. Na jego pokładzie znalazły się m.in.: komplet poduszek powietrznych, elektrycznie sterowane szyby przednie i tylne, dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, czujniki parkowania, reflektory przeciwmgielne z funkcją doświetlania zakrętów, podgrzewane fotele przednie, tempomat i multimedialny ekran dotykowy z nawigacją satelitarną, radiem, złączem USB, bluetooth i odtwarzaczem CD. Co ciekawe na desce rozdzielczej nie wygospodarowano miejsca na odtwarzacz płyt kompaktowych – ten znalazł się w schowku przed pasażerem.

Obsługa stacji multimedialnej nie nastręcza trudności. Wystarczy parę chwil aby się z nią zapoznać i obsługiwać intuicyjnie. Jakość dźwięku jest na bardzo wysokim poziomie. Jest to zasługa zestawu 9 głośników amerykańskiej firmy JBL. Głośniki średnio i wysokotonowe zamontowano w drzwiach przednich i tylnych, natomiast subwoofer ukryto w ściance bagażnika o pojemności 311 litrów.

Silnik i układ jezdny

Silnik 1.6 e-HDI, który pracował pod maską testowego egzemplarza, bazuje na znanym 1.6 HDI. Silnik został zmodernizowany i wzbogacono go o system Stop & Start pozwalający na obniżenie zużycia paliwa. System ten działa bardzo płynnie. Silnik wyłącza się niemal niezauważalnie i w taki sam sposób się uruchamia. Jedyną wadą tego systemu jest jego „nadgorliwość”, co przejawiało się wyłączeniem silnika nawet wtedy gdy ten nie był jeszcze rozgrzany. Na szczęście system można wyłączyć przyciskiem w dolnej części deski rozdzielczej.

Wysokoprężna jednostka napędowa generuje moc 115 KM i dysponuje 270 Nm momentu obrotowego. Silnik jest dynamiczny, a zarazem oszczędny. Jazda z prędkościami do 130 km/h jest bardzo przyjemna. Auto aż rwie do przodu, a silnika prawie nie słychać. Dopiero powyżej 130 km/h we wnętrzu zaczyna robić się głośniej, a dynamika silnika spada. Według danych podanych przez producenta auto powinno spalać w mieście około 4,6 litra/100km. Podczas testu uzyskaliśmy wynik powyżej pięciu litrów, ale to również jest dobrym rezultatem.

Autko pewnie pokonuje zakręty dzięki bardzo dobrze zestrojonemu zawieszeniu. Układ kierowniczy jest progresywny, dostosowuje siłę wspomagania w zależności od prędkości jazdy. Wszystko to sprawia, że mały Peugeot świetnie się prowadzi.

Podsumowanie

Peugeot 208 wywarł na nas pozytywne wrażenie. Najtańszy 3-drzwiowy model w wersji wyposażenia Access można kupić już za 40 500 zł. 5-drzwiowa wersja Allure z silnikiem 1.6 e-HDI to już wydatek 69 900 zł. Cena testowego egzemplarza wyposażonego w wiele dodatkowych opcji była jeszcze wyższa i wynosiła 85 000 zł.

Peugeot po raz kolejny udowodnił, że umie produkować małe, oszczędne miejskie auta. 208 to elegancki, nowoczesny i dopracowany samochód, który z pewnością będzie cieszył się podobną popularnością jak jego poprzednicy.

Plusy i minusy pojazdu

Plusy:

• nowoczesny design
  
• bardzo dobre właściwości jezdne
  
• przestronne wnętrze
  
• jakość wykonania
  
• bardzo oszczędny i dynamiczny silnik

Minusy:

• wysoka cena testowanej wersji

Tekst: Piotr Zaleski/SA                                                   zdjęcia: Agencja 10,5