Przeczytaj artykuły o wybranej marce
TEST: Mitsubishi Outlander 2.0 MIVEC Clarion
SUV-y, czyli auta rekreacyjno-użytkowe, cenione są przede wszystkim za sportowy charakter, spore możliwości terenowe, wysoki poziom bezpieczeństwa i nieprzeciętny komfort podróżowania. Sprzedaż SUV-ów w naszym kraju cały czas rośnie, a liderem wśród nich jest Mitsubishi Outlander – bohater naszego najnowszego testu redakcyjnego. Postanowiliśmy przetestować Outlandera drugiej generacji, zanim do sprzedaży trafi jego następca. Naszym egzemplarzem w limitowanej wersji Clarion, z dwulitrowym, benzynowym silnikiem, przejechaliśmy 2000 kilometrów, głównie po malowniczych drogach przebiegających przez Puszczę Knyszyńską i wschodnią część województwa podlaskiego. Po drodze mijaliśmy pałace, bunkry, cerkwie, meczety i …kolumnę niemieckich czołgów. Zapraszamy do zapoznania się z tym ciekawym samochodem.
zdjęcia: Agencja 10,5
Stylistyka
Outlander drugiej generacji jest dostępny w sprzedaży od 2006 roku. Dwa lata temu model przeszedł facelifting – zmieniono cały przód pojazdu, jednocześnie upodabniając go nowego Lancera. Naszym zdaniem lifting wyszedł Outlanderowi na zdrowie. Auto zyskało nowoczesne i bardziej agresywne oblicze. Bok i tył prezentują się równie ciekawie. Dominują ostre linie, podkreślone chromowanymi listwami i muskularnymi nadkolami. Jak przystało na duże auto, lusterka również są słusznych rozmiarów. Tylne światła wykonano w technologii LED. Bardzo funkcjonalnym rozwiązaniem jest dwuczęściowa tylna klapa ze składaną burtą, załadunek bagaży jest dzięki niej o wiele łatwiejszy, a jednocześnie burta może pełnić rolę ławeczki. Dominującą cechą Outlandera jest elegancja, szczególnie w niecodziennym brązowym kolorze naszego testowego wozu. Linia auta nie uległa „przedawnieniu”, co świadczy o jej ponadczasowości.
Wnętrze
Wnętrza nowych modeli Mitsubishi są bardzo do siebie podobne. Unifikacji poddano zarówno kształt deski rozdzielczej, zegary, jak i przełączniki. Cechą wybijającą się ponad przeciętną jest ogromna ilość przestrzeni, którą oferuje wnętrze Outlandera. Pięć osób będzie podróżować w komfortowych warunkach. Żaden z pasażerów nie będzie narzekał na ciasnotę. Przednie fotele są duże i wygodne, a pomiędzy nimi zamontowano regulowany podłokietnik. Tylną kanapę można przesuwać w przód i w tył oraz regulować kąt jej oparcia. Górna część deski rozdzielczej wraz z kierownicą i lewarkiem zmiany biegów zostały obite ekologiczną skórą. I dobrze, bo plastiki mimo niezłego wyglądu, są twarde. Podobnie ozdobiono dźwignię hamulca ręcznego i boczki foteli. Dziwi natomiast fakt, że boczki drzwi nie są tapicerowane, zamiast tego oczom pasażerów ukazuje się twardy, gładki, podatny na zarysowania plasik.
We wnętrzu nie mogło oczywiście zabraknąć schowków i półeczek na drobiazgi. Dwa duże, zamykane i klimatyzowane schowki umiejscowiono przed fotelem pasażera. Kieszenie w drzwiach zmieszczą nie tylko mapy, ale także litrowe butelki z napojami. Wnętrze, wzorem amerykańskich vanów, naszpikowane jest „cup holderami”. Naliczyliśmy ich aż pięć (dwa na tunelu środkowym, dwa w tylnym podłokietniku i jeden wysuwany z deski rozdzielczej, po lewej stronie kierownicy). Bagażnik jest ogromny, a w jego podłodze znajdziemy dodatkowo zamykany schowek na narzędzia. 882 litry pojemności umożliwiają bezproblemowe przewożenie dużych przedmiotów.
Wyposażenie
Testowany przez nas model to wersja "Intense Navi" w limitowanej edycji Clarion. W jej wyposażeniu znajdziemy m.in. osiem poduszek powietrznych, elektrycznie regulowane szyby i lusterka, klimatyzację automatyczną i sterowany z kierownicy tempomat. Ważnym elementem wyposażenia auta jest stacja multimedialna Clarion NX501E z 6,2 calowym dotykowym wyświetlaczem. Jej obsługa jest intuicyjna i nie nastręcza problemów. Wszystkie najważniejsze funkcje stacji multimedialnej są stale dostępne na dużym, dotykowym wyświetlaczu. Stacja Clarion, oprócz standardowej funkcji jaką jest radio z CD/MP3, oferuje o wiele więcej. A mianowicie umożliwia odtwarzanie płyt DVD i DivX z dźwiękiem Dolby Surround, posiada wbudowany Bluetooth do podłączenia telefonu oraz nawigację GPS. Dzięki wejściom mini jack, USB i iPod, podłączymy do niej swój przenośny odtwarzacz muzyki. Na wyposażeniu Clariona znalazła się również karta micro SD o pojemności 8GB.
Pierwszą kolumnę czołgów widzieliśmy na ekranie, na nasze szczęście obraz nie pochodził z kamery cofania
Na dużą pochwałę zasługuje nawigacja z wgranymi dokładnymi mapami 44 krajów. Przetestowaliśmy ją na różnych drogach – od dróg ekspresowych, po „szutrówki” – i poradziła sobie wyśmienicie. W ramach pakietu Clarion oprócz wyżej wymienionych gadżetów na pokładzie Outlandera znalazła się także kamera cofania – przydatne urządzenie, jednak co do jego działania można mieć zastrzeżenia. Kamera włączała się z dużym opóźnieniem (przeważnie gdy kończyliśmy już parkować), a obraz wyświetlany na monitorze był przeciętnej jakości.
Na liście wyposażenia testowego Outlandera zabrakło regulowanej w dwóch płaszczyznach kierownicy. W tej klasie aut, kierownica regulowana jedynie w pionie to rzadkość.
Silnik i układ jezdny
Pod maską testowanego Outlandera pracował benzynowy silnik o pojemności dwóch litrów i mocy 147 KM. Jest to nowa jednostka napędowa dostępna w sprzedaży od lipca ubiegłego roku.
Benzynowy silnik zaskakująco dobrze radził sobie z ważącym niemal 1,5 tony autem. Jak przystało na japończyka, wyposażony został w system zmiennych faz rozrządu i lubi wysokie obroty. Maksymalny moment obrotowy - 199 Nm - uzyskiwany jest przy 4 200 obr./min, a pełną moc 147 KM osiąga przy 6 tys. obr./min.
Outlander przed Pałacem Buchholtzów w Supraślu ( po lewej) i przed meczetem w Kruszynianach (po prawej)
Autu nie brakuje wigoru. Przyspieszenie do setki trwa 10,8 s, a prędkość maksymalna wynosi 184 km/h. Przy dynamicznej jeździe auto potrafiło spalić 12 litrów benzyny na 100 km. Podczas spokojnej jazdy apatyt na benzynę znacząco spadał. Co prawda nie udało nam się osiągnąć deklarowanych przez producenta 6,3 litra na trasie, ale wynik w granicach 7,2-7,5l/100km można uznać za satysfakcjonujący.
Kupując Outlandera z tym silnikiem musimy pójść na pewien kompromis - samochód oferowany jest wyłącznie z napędem na przednie koła, więc o jeździe w trudnym terenie można zapomnieć. Manualna skrzynia biegów posiada tylko pięć przełożeń. Brak szóstego biegu sprawia, że powyżej 130 km/h w aucie robi się głośno i zdecydowanie wzrasta zużycie paliwa.
Druga kolumna czołgów była bardziej realna - czyżby niemieccy konkurenci z segmentu?
Ale są też plusy: benzynowy Outlander jest 200 kg lżejszy niż auto z napędem 4x4 i silnikiem Diesla. Rozkład mas sprawia, że auto przy wyższych prędkościach tylko nieznacznie przechyla się na zakrętach. Układ kierowniczy jest precyzyjny, a hamulce spisują się bardzo dobrze. Większość klientów kupuje SUV-y, aby odciąć się od dziur i nierówności polskich dróg. Miękkie zawieszenie Outlandera pracowało cicho i bardzo dobrze tłumiło wszelkie nierówności. Jazda Outlanderem po drogach prowadzących przez Puszczę Knyszyńską była relaksująca i komfortowa. Naszym zdaniem Mitsubishi jest autem idealnym dla podróżników chcących komfortowo dojechać w najodleglejsze zakątki.
Podsumowanie
Mitsubishi skalkulowało cenę tak, aby Outlander był tańszy od swojego głównego rywala – Suzuki Grand Vitary. Ceny podstawowej wersji Outlandera w wersji Intense zaczynają się od 89 190 zł. Nasz egzemplarz w limitowanej wersji Clarion wyceniono na 92 590 zł. Za taką kwotę otrzymamy 16 calowe alufelgi, osiem poduszek powietrznych, automatyczna klimatyzację, pełną elektrykę, tempomat, czujnik deszczu, kamerę cofania, przyciemnione szyby, welurowo-skórzaną tapicerkę i oczywiście stację multimedialną Clarion. Dopłaty wymaga jedynie metalizowany lakier.
Mitsubishi Outlander na Strękowej Górze w 73 rocznicę Bitwy pod Wizną
Podsumowując, Mitsubishi Outlander w wersji Clarion to nowoczesny, ładny i dający możliwość komfortowego podróżowania samochód. Pomimo stażu na rynku jego sylwetka ani trochę nie zdradza upływu czasu, Outlander był i jest jednym z najbardziej eleganckich SUV-ów. Elegancja tego samochodu i benzynowy silnik z napędem na jedną oś predysponują Outlandera w tej wersji do miasta i na trasę, czyniąc z niego wyższą alternatywę dla limuzyn segmentu D. Kierowcom nastawionym na tego typu jazdę brak napędu na cztery koła nie będzie przeszkadzał, docenią za to cichy silnik i dobrą cenę zakupu, okazyjną dzięki wejściu na rynek nowego modelu. Dlatego, naszym zdaniem warto przemyśleć zakup tego funkcjonalnego SUV-a, zanim na dobre zniknie z salonów.
Muzeum Północno Mazowieckie w Łomży...ale spokojnie, Outlander jest jeszcze za młody na eksponat
Plusy i Minusy
Plusy: elegancka stylistyka nadwozia, cichy i dynamiczny silnik, komfortowe zawieszenie, zaskakująco dobre hamulce, bogate wyposażenie, komfortowe fotele przepastne wnętrze i ogromny bagażnik, atrakcyjna oferta cenowa
Minusy: brak napędu 4x4 nawet za dopłatą, brak miękkich plastików, nie tapicerowane boczki drzwi, brak szóstego biegu, zbyt wolne działanie kamery cofania, dziwny dźwięk przy domykaniu elektrycznych szyb
Najważniejsze dane techniczne pojazdu: |
Mitsubishi Outlander 2.0 MIVEC |
|
Zespół Napędowy |
Pojemność silnika |
1998 |
Ilość cylindrów/zaworów ogółem |
4 / 16 |
|
Moc maksymalna / przy obrotach |
147 KM / 6000 |
|
Moment maksymalny / przy obrotach |
199 Nm / 4200 |
|
Skrzynia biegów / ilość biegów |
Manualna / 5 |
|
Napęd / Rodzaj paliwa |
Przedni / pb 95 |
|
Osiągi |
Sprint 0-100 km/h / V-max (km/h) |
10,8 / 184 |
Średnie spalanie w mieście / w trasie/ z testu |
9,7 / 6,3 / 7,2 |
|
Wymiary Nadwozia |
Rozstaw osi |
2670mm |
Długość |
4665mm |
|
Szerokość |
1800mm |
|
Wysokość |
1680mm |
|
Pojemność bagażnika/pojemność zbiornika paliwa |
882l / 63 l |
|
Rodzaj nadwozia / waga auta |
SUV 5 / 1455 kg |
|
Zalecany olej |
10w40 |
|
Ogumienie |
215/70 r16 |
|
Lata produkcji |
2006 - |
|
Cena wersji podstawowej |
89 190 zł (Intense 2.0 Mivec) |
|
Cena modelu testowego |
92 590 zł (Clarion Intense Navi 2.0 Mivec) |
Tekst: Piotr Zaleski / SA zdjęcia: Agencja 10,5
Galeria:
Komentarze: