Przeczytaj artykuły o wybranej marce
TEST: Opel Astra Sedan 1.7 CDTI 130 KM Executive - auto "made in Poland"
Nie poszczęściło się naszemu przemysłowi motoryzacyjnemu. Możemy zazdrościć Czechom i Rumunom tego, że ich fabryki nie stoją „zakonserwowane” na lepsze czasy, jak nasze FSO. Nie mamy niestety, tak jak oni, naszej aktywnej marki narodowej. Nie jest to co prawda duży wstyd: podobne przypadki - czyli bankructwa producentów samochodów - miały miejsce w krajach dużo od nas bogatszych, choćby Szwecja (Saab), czy Wielka Brytania (rozpad Rover Group), a nawet USA (Pontiac). Niemniej niedosyt pozostaje. Na szczęście - mimo braku narodowego producenta - istnieją w Polsce duże fabryki samochodów. Dziś możemy Państwu przedstawić jeden z ich produktów, a więc samochód „made in Poland”, reklamowany przez polskich graczy Borussi Dortmund. W naszym teście odpowiemy na pytanie, na ile możemy być z niego dumni. Zapraszamy do lektury testu Opla Astry Sedan 1.7 CDTI.
Stylistyka
Po trzech latach od wprowadzenia na rynek Astry J, model ten doczekał się wersji trójbryłowej. Trzeba przyznać, że Astra Sedan prezentuje się bardzo atrakcyjnie. Projektanci zadbali o to, aby wersja sedan nie wyglądała jakby miała na siłę doklejony kufer. Linia nadwozia płynnie przechodzi od maski, poprzez dach, aż po pokrywę bagażnika zakończoną niewielkim spojlerem. Testowy egzemplarz osadzono na 18” aluminiowych obręczach z oponami 235/45 i polakierowano na piękny jasnobrązowy kolor. Dodatkowych smaczków dodają nadwoziu chromowane elementy. Przód auta zdobią bardzo ładne biksenonowe reflektory ze zintegrowanymi diodami LED do jazdy dziennej oraz funkcją doświetlania zakrętów. Kierunkowskazy umieszczono dość nisko, bo tuż nad lampami przeciwmgielnymi. Tył również prezentuje się ciekawie za sprawą wyraźnie zarysowanych lamp oraz delikatnego spojlera. Całość wygląda bardzo gustownie i może się podobać.
Wnętrze i wyposażenie
Po zajęciu miejsca we wnętrzu Astry możemy czuć się trochę przytłoczeni ilością przycisków na desce rozdzielczej. Wystarczy jednak kilka chwil i ich obsługa staje się intuicyjna. Plastiki użyte do wykończenia wnętrza są dość twarde, ale przyjemne w dotyku. Nie można mieć najmniejszych zastrzeżeń co do jakości ich montażu. Wszystkie elementy są dobrze spasowane i podczas jazdy nic nie skrzypi.
Kabina auta jest przestronna, miejsca jest sporo, choć wysocy pasażerowie tylnej kanapy mogą narzekać na brak miejsca na nogi. Zarówno fotele, jak i kanapa zasługują na pochwałę. Przednie fotele wyposażono w funkcję wydłużania siedziska, przez co stają się jeszcze bardziej komfortowe, a oparcie tylnej kanapy ustawiono pod wygodnym kątem, dzięki czemu pokonywanie długich dystansów nie męczy. Widoczność do przodu i na boki jest dobra. Natomiast przyzwyczajenia wymaga parkowanie auta tyłem. Widoczność ogranicza wysoko poprowadzona linia bagażnika, na szczęście z pomocą przychodzą nam czujniki parkowania.
Najważniejszym elementem Opla Astry Sedan jest oczywiście bagażnik. Pojemność bagażnika wynosi 460 litrów i można go powiększyć poprzez złożenie asymetrycznej kanapy. W pierwszej chwili trudność sprawiło nam znalezienie dźwigni otwierającej klapę, okazało się, że Astra Sedan została jej pozbawiona. Zastąpiono ją przyciskiem na konsoli centralnej (tuż obok pokrętła głośności radia). Klapę można otworzyć również pilotem centralnego zamka. Po wciśnięciu przycisku klapa unosi się samoczynnie na dwóch pneumatycznych ramionach. Jest to bardzo efektowne rozwiązanie, szkoda tylko, że zawiasy wnikają do wnętrza bagażnika, zabierając przestrzeń i ograniczając funkcjonalność.
Podstawową wersję Astry Sedan można kupić już za 61 400 zł (Active 1.4 100 KM), co jest dość atrakcyjną ofertą. Jednak cena testowego egzemplarza nie była już tak przystępna. Auto w najwyższej wersji Executive z silnikiem 1.7 CDTI 130 KM, doposażono o szereg dodatków, przez co cena w porównaniu do wersji podstawowej została prawie podwojona i wynosiła 111 950 zł. Na pokładzie Astry znalazły się m.in.: system Flex Ride – umożliwiający wybór trybu jazdy, elektryczne szyby i lusterka, automatyczna, dwustrefowa klimatyzacja, tempomat, czujnik światła i deszczu, podgrzewane fotele przednie i podgrzewany wieniec kierownicy, szyberdach, czujniki parkowania, system monitorujący ciśnienie w oponach, biksenonowe reflektory z funkcją doświetlania zakrętów, diody LED do jazdy dziennej, oraz system NAVI 900 składający się z radia CD/MP3 z wejściem USB i bluetooth oraz nawigacją satelitarną z mapami całej Europy.
Właściwości jezdne i silnik
Pod maską testowego egzemplarza pracował wysokoprężny silnik 1.7 CDTI o mocy 130 KM, zestrojony z 6-biegową manualną skrzynią biegów. Radził on sobie całkiem przyzwoicie i zapewniał dobrą dynamikę, wystarczającą do codziennej jazdy. Był co prawda trochę hałaśliwy, ale można było się do tego przyzwyczaić.
Spalanie w trasie kształtowało się na poziomie 6 litrów na 100 km, w mieście natomiast wynosiło około 7 litrów. Silnik posiadał funkcję Start & Stop, w teorii mającą na celu oszczędzanie paliwa, jednak w praktyce nie spełniała swojego zadania. Komputer odpowiedzialny za pracę systemu gasił silnik w najmniej spodziewanym momencie np. przy powolnym toczeniu się po parkingu, czy w czasie parkowania auta w garażu, a przy próbie dodania gazu, gubił się i dławił go. W rezultacie system tylko denerwował kierowcę, na szczęście można go było wyłączyć przyciskiem na konsoli centralnej. Działanie sprzęgła również pozostawiało wiele do życzenia. Podczas zmiany biegów autem lekko szarpało (szczególnie na 1 i 2 biegu), a próba ruszenia autem na „półsprzęgle” pod górkę, przeważnie kończyła się zgaśnięciem silnika…
Jazda miejska, gdzie wymagane były częste zmiany biegów, nie należała do najprzyjemniejszych. Wszystkie niedogodności znikały jednak po wyjechaniu na trasę – tam Nowa Astra Sedan radziła sobie bardzo dobrze. Mimo nieznacznej tendencji do myszkowania po drodze, auto prowadziło się komfortowo. Zawieszenie skonfigurowano dość miękko, tak aby dobrze tłumiło wszelkie nierówności.
Testową Astrę wyposażono w system Flex Ride umożliwiający wybór trybu jazdy. Kierowca ma do wyboru tryb Tour oraz Sport. Tour nastawiony jest na komfortowe podróżowanie. Wybierając przycisk Sport – zawieszenie auta utwardza się, wspomaganie kierownicy staje się bardziej czułe i auto chętniej reaguje na wciśnięcie pedału gazu. Dodatkowo podświetlenie zegarów zmienia kolor na krwiście czerwony.
Podsumowanie
Po tygodniowej przygodzie z Astrą Sedan doszliśmy do wniosku, że pomiędzy Astrą i naszym krajem jest kilka podobieństw. Astra jest piękna, wygodna, nieco klasyczna, dość dynamiczna i lubiąca bajery. Z drugiej strony potrzebuje nieco „kopa”, by na dobre ruszyć z miejsca (w Astrze to przez sprzęgło), a miejscami jest odrobinę zbyt skomplikowana i załatwienie prostej prawy zajmuje przez to dużo czasu (guzikologia faktycznie bywa jak biurokracja). Kolejnym podobieństwem jest fakt, że odrobinę za dużo trzeba za to wszystko zapłacić, cena podstawowego egzemplarza jest bardzo atrakcyjna ale tylko przy promocjach, takich jak niedawne zrównanie cen sedana z hatchbackiem. Cena testowego egzemplarza jest natomiast, jak to bywa z autami prasowymi, zawrotna. Niemiej, sama Astra jako samochód jest wygodnym, pewnym i atrakcyjnym środkiem transportu. Z tym silnikiem i sprzęgłem jest predysponowana na trasę - i tu żadna nie będzie za długa. W mieście jest bardziej nieporadna. Spodoba się za to osobom ceniącym wypośrodkowane zawieszenie i ciekawe wnętrze.
Plusy i Minusy Pojazdu
Plusy:
- ładny wygląd
- niskie spalanie
- komfort podróżowania
- spasowanie elementów
- dobra widoczność do przodu i na boki
- bogate wyposażenie
Minusy:
- hałaśliwy silnik
- działanie systemu Start & Stop oraz pedału sprzęgła
- lekka tendencja do myszkowania na drodze
- słaba widoczność do tyłu
- przytłaczająca ilość przycisków na desce rozdzielczej
- zawiasy klapy wnikające do wnętrza bagażnika
|
Najważniejsze dane techniczne pojazdu: |
Opel Astra Sedan 1.7 CDTI 130 KM Executive |
|
|
Zespół Napędowy |
Pojemność silnika |
1686 |
|
Ilość cylindrów/zaworów ogółem |
4 / 16 |
|
|
Moc maksymalna / przy obrotach |
130 KM / 4000 |
|
|
Moment maksymalny / przy obrotach |
300 Nm / 2000 |
|
|
Skrzynia biegów / ilość biegów |
Manualna / 6 |
|
|
Napęd / Rodzaj paliwa |
Przedni / ON |
|
|
Osiągi |
Sprint 0-100 km/h / V-max (km/h) |
10,8 sek./ 203 km/h |
|
Średnie spalanie w mieście / w trasie/ z testu |
6,9 / 6,0 / 6,6 |
|
|
Wymiary Nadwozia |
Rozstaw osi |
2685mm |
|
Długość |
4658mm |
|
|
Szerokość |
1814mm |
|
|
Wysokość |
1500mm |
|
|
Pojemność bagażnika/pojemność zbiornika paliwa |
460 l/ 56 l |
|
|
Rodzaj nadwozia / masa własna |
sedan / 1428 kg |
|
|
Zalecany olej |
10w40 |
|
|
Ogumienie |
235/45 R18 |
|
|
Lata produkcji |
2013 - |
|
|
Cena wersji podstawowej |
61 400 zł (Active 1.4 100 KM) |
|
|
Cena modelu testowego |
111 950 zł (Executive 1.7 TDCI 130 KM + dodatki) |
|
Tekst: Piotr Zaleski / SA zdjęcia: Agencja 10,5
Opel Astra Sedan
Komentarze: