Notice: Undefined offset: 0 in /home/users/84mdpz/public_html/application/classes/model/links.php on line 85

Notice: Undefined offset: 0 in /home/users/84mdpz/public_html/application/classes/model/links.php on line 93

Notice: Undefined offset: 0 in /home/users/84mdpz/public_html/application/classes/model/links.php on line 85

Notice: Undefined offset: 0 in /home/users/84mdpz/public_html/application/classes/model/links.php on line 93

Notice: Undefined offset: 0 in /home/users/84mdpz/public_html/application/classes/model/links.php on line 85

Notice: Undefined offset: 0 in /home/users/84mdpz/public_html/application/classes/model/links.php on line 93
Swiataut.net | Sport
facebook

Przeczytaj artykuły o wybranej marce

testy aut nowych
testy aut używanych

Notice: Undefined offset: 0 in /home/users/84mdpz/public_html/application/views/texts/breadspace.php on line 9
» GP Abu Zabi: Szalony wyścig i zwycięstwo Raikkonena

GP Abu Zabi: Szalony wyścig i zwycięstwo Raikkonena

Kategoria: Sport|Komentarze: 0|Data: 2012-11-04 20:38:53

Niesamowity przebieg miał wyścig o GP Abu Zabi. Rywalizacja na torze Yas Marina trzymała w napięciu od pierwszego do ostatniego okrążenia. Wygrał Kimi Raikkonen, dla którego było to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Drugie miejsce zajął Fernando Alonso, a trzeci był Sebastian Vettel, który startował z końca stawki.

Start do wyścigu był bardzo emocjonujący. Hamilton utrzymał pozycję lidera, za to fatalnie zaczął Mark Webber, który od razu został "połknięty" przez Pastora Maldonado i Kimiego Raikkonena. Fin awansował na drugie miejsce i przez pierwsze okrążenia mocno naciskał Hamiltona. Dobry start zaliczył również Alonso, który na prostej od zewnętrznej wyprzedził Webbera. 

Na 9 okrążeniu doszło do groźnie wyglądającego wypadku pomiędzy Nico Rosbergiem i Narainem Karthikeyanem. Kierowca Mercedesa z dużą prędkością najechał na samochód HRT, przelatując tuż nad kaskiem Karthikeyana. Oba auta zostały doszczętnie rozbite, ale na szczęście zawodnikom nic się nie stało. Na torze pozostało wiele ostrych elementów i niezbędny był wyjazd samochodu bezpieczeństwa. 

W trakcie neutralizacji omal nie doszło do kolizji pomiędzy Vettelem i Danielem Ricciardo. Kierowca Toro Rosso dogrzewając opony gwałtownie zahamował, zmuszając Vettela do nagłego zjazdu na prawą stronę. Niemiec zniszczył styropianowy oznacznik, uszkadzając i tak już sfatygowane przednie skrzydło. Po chwili Vettel pojawił się w alei serwisowej, gdzie zespół wymienił niesprawny element. 

Na 20 okrążeniu w bolidzie zmierzającego po zwycięstwo Hamiltona zbuntował się silnik. Brytyjczykowi nie pozostało nic innego, jak zaparkować swojego McLarena na poboczu. Prowadzenie w wyścigu objął Raikkonen, a na drugie miejsce awansował Alonso. Hiszpan na prostej poradził sobie z Maldonando, którego chwilę później zaatakował Webber. Niestety dla Australijczyka podczas próby wyprzedzenia Wenezuelczyka, jego bolid obróciło i Webber spadł na siódmą pozycję. 

Na torze działo się nadzwyczaj dużo jak na wyścigi w Abu Zabi, które mają opinię najnudniejszych w sezonie. Atrakcji kibicom znów dostarczył Webber, który tym razem zaatakował Massę, co znów zakończyło się kolizją. Bolid Ferrari obróciło, a Brazylijczyk poskarżył się zespołowi na rywala, że ten walczył z nim poza torem. 

Po serii pit stopów prowadzenie utrzymał Raikkonen, trzeci był Alonso, a drugi Vettel. W tym momencie najważniejsze pytanie brzmiało, czy kierowcy Red Bulla uda się dojechać do mety bez konieczności drugiej zmiany opon. 

Na 37. okrążeniu w Red Bullu zdali sobie sprawę, że Vettel zaczyna tracić do najlepszych i wezwali swojego kierowcę na pit stop. Dwa kółka później Sergio Perez spowodował wielkie zamieszanie na torze. Walcząc bok w bok z Paulem di Restą wyjechał na chwilę poza tor, wracając na niego uderzył w samochód Romaina Grosjeana, w którego z kolei wjechał Webber. Dla tych dwóch ostatnich oznaczało to koniec wyścigu, a sytuacja skomplikowała się tym bardziej, że na tor powrócił samochód bezpieczeństwa. 

Po restarcie Raikkonen odjechał Alonso i zmierzał po swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Za jego plecami trwała zacięta walka o miejsca na podium. Vettel zaciekle naciskał na Buttona, który bardzo umiejętnie się bronił. Tuż przed McLarenem jechał Alonso, który też często musiał spoglądać w lusterka. 


W samej końcówce Alonso podkręcił tempo i jechał tuż za Raikkonenem. "Iceman" wytrzymał i zwyciężył zostając siódmym kierowcą, który w tym sezonie wygrał wyścig. Drugie miejsce zajął Alonso, a na najniższym stopniu podium stanął Vettel. Niemcowi należą się duże słowa uznania, ponieważ pomimo startu z alei serwisowej pojechał kapitalny wyścig i utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Jego przewaga nad Alonso stopniała tylko o trzy punkty i teraz wynosi dziesięć oczek. 

Do końca sezonu pozostały już tylko dwa wyścigi, a kolejne Grand Prix odbędzie się na nowym torze w Austin.

Klasyfikacja generalna po GP Abu Zabi


www.swiataut.net        zdjęcia: F1.com

Komentarze:

Brak komentarzy
Zaloguj się aby dodawać komentarze